Powodem tego jest to, że mój czas na pisanie postów został zajęty przez pisanie, ale niestety nie bloga, tylko książki.
Motywacją dla mnie były komentarze i wyświetlenia. Teraz wszystko zmalało, nie wiem dlaczego, ale jest mi trochę przykro. Jednak jak już mówiłam, nie poddałam się i będę pisać za parę miesięcy, kiedy skończę pisać moją książkę.
Dlatego na dzisiaj i następne parę miesięcy żegnam się z Wami. Dzięki za komentarze i wyświetlenia! :)
Tolu, bardzo mi przykro że zawieszasz bloga. Byłaś moją inspiracją, czasem nawet lepszą niż Violetta Polska - nie pisałaś jakiś bzdetów, nie byłaś dziwnie profesjonalna i nie udziwniałaś swojego bloga. Jak czytam VP myślę, że po drugiej stronie komputera stoi jakaś starsza osoba, profesjonalna, czasem nawet myślę że z brodą. Jak czytam twojego bloga - widzę, że jesteś miłą osobą, ale też profesjonalną. Nie za dorosłą, ale też nie za małą na bloga - idealnie! :)
OdpowiedzUsuńW sumie, żeby na blogu nie było pusto, i pewnie jak wrócisz będziesz miała mniej wyświetleń, to pamiętaj o mnie, ja będę codziennie wpadać na bloga, nawet mam tego bloga w zakładce!
Mam pomysł - napisz datę, kiedy wrócisz - dla mnie to będzie dzień wspaniały, i będę wiedziała, że moja inspiracja powraca.
PS wystaw tą książkę na Allegro - kupię :3
Jak miło czytać takie komentarze :-D Bardzo Ci dziękuję, naprawdę. Ale jeszcze nie wiem, kiedy wrócę. Na pewno napiszę wtedy posta ;-) Jeszcze raz ci dziękuję i może za jakiś miesiąc napiszę coś i mój blog będzie odnowiony ;-).
UsuńMam nadzieję ♥
Usuń