wtorek, 2 września 2014

Być jak Violetta

Nadrabiam zaległości z postami, dzisiaj omówimy sobie fryzurkę Violetty. Nic do gadania więcej nie mam, dlatego zapraszam do postu.

#Być jak Violetta
Ponieważ włosy Violetty często są układane w bardzo prosty sposób, pokażę Wam, jak zrobić dwie fryzury! :)
#NR 1
 A więc tak - tutaj nie zrobimy ombre, czyli rozjaśniania stopniowo włosów. Oczywiście, jak jesteście dorosłe, to proszę bardzo :). Ja zamierzam sobie tak rozjaśnić, kiedy będę miała z 19, 20 lat, no, ale poczekam sobie trochę :P. Rozjaśniaczem - nie zmyje się. Farbą - większe prawdopodobieństwo.
Ale przejdźmy do wykonania. Są dwa sposoby.
1. Umyj włosy, a ponieważ lokówka wysusza w pewnym sensie włosy, możesz użyć odżywki.
2. Poczekaj trochę, aż włosy podeschną.
3. Rozczesz je porządnie.
4. Sposób 1:
Lokówką zakręć włosy, wybierając pasma, tak do 3 cm. Oczywiście, żeby był najlepszy efekt, musisz mieć włosy podobnej długości.
Sposób 2:
Również lepsze byłyby włosy średniej długości, do ramion. Weź 3-centymetrowe pasmo i zakręć z niego ślimaczka. Zepnij spinką lub wsuwką. Zostaw do rana.
#NR 2

Zdjęcie trochę niewyraźne, ale myślę, że widzicie, to, co potrzeba.
Wykonanie
1. Tradycyjnie punkt 1, 2 i 3 z poprzedniej fryzury.
2. Wieczorem zrób zwykłego, najzwyklejszego warkocza. Zostaw go do rana.
3. Rano rozpuść włosy. Teraz kolejnym punktem będzie zrobienie warkoczyka, dobieranego, nad czołem, idącego w dół.
4. Podziel włosy na dwie części, po prostu żeby zrobić przedziałek.
5. Zacznij robić warkoczyka dobieranego. W Internecie, na YouTube na pewno znajdziecie instrukcje.
6. Popryskaj lakierem włosy, aby utrwalić fryzurę.

Podobał Wam się post?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mam nadzieję, że post Wam się podobał! Liczę na Wasze opinie, motywują mnie do dalszego pisania!